Wbrew wielu powszechnie panującym opiniom, pisanie to jedna z łatwiejszych części pracy copywritera, wymagająca po prostu umiejętności sprawnego łączenia słów w zdania, czyli tzw. lekkiego pióra. O wiele więcej czasu zajmuje przygotowanie się do tego, przede wszystkim research, zgromadzenie niezbędnych informacji na zadany przez zleceniodawcę temat. Pisząc, należy opierać się wyłącznie na wiarygodnych, sprawdzonych źródłach, a ich znalezienie może okazać się trudniejsze niż nam się wydaje.
Spis treści
Research – czym jest i jakie ma znaczenie
Praca copywritera jest wielopłaszczyznowa, obejmuje wiele rodzajów tekstów, nie tylko stosunkowo proste wpisy blogowe czy opisy produktów, ale i artykuły naukowe albo poradnikowe, wymagające odpowiedniego przygotowania merytorycznego. Do tego właśnie służy fachowo przeprowadzony research, a prosta zasada mówi, że im więcej informacji na dany temat znajdziemy, tym łatwiej stworzymy naprawdę wartościową treść.
Jej znaczenia nie da się zbagatelizować, wpływa bowiem na wiele aspektów prowadzenia firmy, począwszy od podniesienia jej wiarygodności w oczach klientów, zwiększenie zaufania do oferowanej marki i jej rozpoznawalności wśród wielu podobnych obecnych w Internecie. Wiarygodność to podstawa każdej działalności, także copywritera i jeśli będzie się w niej opierał na wysokiej jakości źródłach, to na brak pracy na pewno nie będzie narzekał.
Research – wiarygodność informacji w Internecie
Żyjemy w dobie powszechnego dostępu do globalnej sieci, która jeszcze nie tak dawno nie oferowała aż tak dużo, jak w chwili obecnej. Internet towarzyszy nam praktycznie przez cały czas, przeglądamy go wszędzie, nie tylko, tak jak kiedyś, na komputerach, lecz przede wszystkim na urządzeniach mobilnych. Znacznie zwiększyło to naszą potrzebę bycia na bieżąco informowanym np. o tym, co się dzieje na świecie, lecz już w tym momencie warto sobie zadać pytanie o stopień wiarygodności takich informacji.
Powiedzmy sobie szczerze, że większość naszej wiedzy czerpiemy z sieci, wchodząc po prostu na jakąś stronę i czytając zamieszczone tam treści. Przeważnie nie interesuje nas kto to napisał i z jakich źródeł korzystał przy tworzeniu danego artykułu, co w wielu przypadkach okazuje się poważnym błędem. Na pewno pamiętamy wpadkę jednego z kandydatów na prezydenta RP, który kilka lat temu posiłkował się wiadomościami wydrukowanymi z popularnej Wikipedii, a jej wiarygodność w niektórych sprawach może być podważana.
Nie należy ślepo wierzyć w to, co czytamy na ekranie laptopa czy telefonu, odróżnić istotne informacje od fake newsów, sprawdzić, o ile jest to oczywiście możliwe, na jakich źródłach je oparto. Musi to robić nie tylko „zwykły” użytkownik sieci, ale przede wszystkim copywriter, bo to właśnie on przekazuje wiedzę poprzez swoje treści i jeśli sam tego nie dopilnuje, to przyczyni się do obniżenia jakości tego, co możemy przeczytać w Internecie.
Research – w jaki sposób go przeprowadzić
Jeśli zależy wam na dobrej opinii, nie tylko waszej, jako autorów, lecz przede wszystkim klientów, z którymi współpracujecie, to czas dowiedzieć się, jakie są sekrety dobrego researchu, praktyki które na pewno zaprocentują w przyszłości. Podobnie, jak przy wielu innych opisywanych tu zagadnieniach, przedstawię to w kilku kolejnych krokach, dzięki czemu sprawnie sprawdzimy, z których źródeł warto korzystać i napiszemy tekst najwyższej jakości.
1. Stwórz temat tekstu i dobierz słowa kluczowe
Nie da się ukryć, że w większości przypadków zleceniodawca daje nam tylko ogólne wytyczne, co do tematyki treści, jakie mamy stworzyć. Przede wszystkim nie otrzymujemy gotowego tematu, który musimy sami wymyślić, uwzględniając przy tym słowa kluczowe mogące dać najwyższą konwersję. Do stworzenia listy słów kluczowych warto wykorzystać popularne narzędzia, takie jak Ahrefs lub SurferSeo. Ten drugi da jednocześnie inne wytyczne, co do sposobu pisania tekstu, ilości słów, pogrubień czy nagłówków.
Szukając potrzebnych słów kluczowych, nie wolno ograniczać się do ich jednej odmiany, warto poszukać wszystkich możliwych, przeglądając np. listy synonimów danego słowa. Zgromadzenie ich większej liczby ułatwi samo wyszukiwanie źródeł, jeśli poszczególne frazy będziemy wpisywać w Google.
2. Wyszukaj informacje w Google
Pierwsze, co robi każdy copywriter, szukając informacji na zadany temat, to wpisanie go w Google i przejrzenie listy wyświetlanych wyników. Nie ma w tym nic dziwnego, biorąc pod uwagę popularność tej najczęściej używanej wyszukiwarki stron, lecz przekazywane przez nią informacje nie zawsze mogą być przydatne. Google po prostu pokazuje strony, w których występuje fraza, jaką wpisaliśmy, a wiarygodność zamieszczonych na nich treści to już zupełnie inna sprawa.
Nie znaczy to oczywiście, że nie należy korzystać z wyszukiwarki, lecz powinniśmy do tego podejść w bardziej naukowy sposób. Celowo użyłem słowa „naukowy”, bo istnieje coś takiego, jak Google Scholar, odmiana wyszukiwarki wyspecjalizowana w przeszukiwaniu baz danych zawierających wiedzę praktycznie z każdej dziedziny nauki. Pamiętajmy również o korzystaniu z najnowszych informacji, jeśli oprzemy się na tych sprzed wielu lat, to mogą one okazać się po prostu nieaktualne.
Samo wyszukiwanie w Google można jeszcze bardziej zawęzić, stosując specjalne „sztuczki” ułatwiające i precyzujące wyszukiwanie, między innymi takie jak:
- umieszczenie frazy kluczowej w cudzysłowie np. „dom letniskowy”, powodujące wyświetlenie stron zawierających ją w tej konkretnej formie;
- wpisanie kilku następujących po sobie fraz rozdzielonych operatorem logicznym OR, czyli lub np. „domki letniskowe OR domki holenderskie”;
- wyświetlenie konkretnego typu dokumentów np. .docx czy PDF, w tym celu wystarczy tylko przed frazą kluczową umieścić „filetype:pdf” np. „filetype:pdf domek letniskowy”;
- ustawienie dokładniejszego zakresu czasowego wyszukiwania, ograniczonego np. do ostatniego roku, miesiąca, tygodnia, czy nawet ostatnich 24 godzin.
3. Szukaj nie tylko w Google
Ogrom stron internetowych poświęconych jednej tematyce może znacznie utrudniać weryfikację zamieszczonych tam informacji, zwłaszcza, kiedy poszukujemy stricte naukowych danych. Wymaga ich napisanie między innymi artykułu na blog ekspercki, dlatego warto czasami zrezygnować tylko z wyszukiwania w Google i skorzystać z tradycyjnych, papierowych np. książkowych źródeł. Już widzę te skrzywione miny i słyszę pytania, dlaczego książka i komu by się chciało przekopywać przez setki stron.
Otóż dlatego, że w sieci nie zawsze znajdziemy rzetelne i godne zaufania informacje, nie zawsze też będzie można podać taką stronę w bibliografii, bo nie będziemy w stanie zweryfikować, czy publikuje fragmenty książek legalnie i za zgodą autora. Jeśli nie, straci na tym nasza wiarygodność, jako twórcy, może to też zaważyć na opinii o zleceniodawcy, o podejrzeniach lub oskarżeniach o plagiat już nie wspominając.
Dobre, i co najważniejsze, zazwyczaj wielokrotnie sprawdzone źródła to:
- naukowe periodyki, specjalistyczne czasopisma wydawane nie tylko w wersji papierowej, mające w większości przypadków również swoje sieciowe odpowiedniki;
- prace naukowe, które można otrzymać do wglądu w siedzibie danej uczelni, bardzo często dostępne także na ich stronach internetowych;
- książki poświęcone tematyce, o której chcemy pisać, od pewnego czasu wydawane nie tylko drukiem, ale i cyfrowo, w postaci plików PDF, EPUB lub Mobi;
- materiały video i podcasty, ale w przypadku tych pierwszych ostrożnie podejdźmy do niektórych filmów umieszczanych w popularnym serwisie YouTube.
4. Zweryfikuj znalezione źródła
Każde źródło, nawet te, stworzone przez najbardziej cenionego specjalistę w określonej dziedzinie, warto jeszcze raz zweryfikować. Czytając książkę czy przeglądając dane w Internecie, zapoznajemy się przeważnie tylko ze zdaniem jednej osoby, dlatego trzeba sprawdzić, czy może nie ma zdań przeciwnych wysuniętym przez niego tezom.
Oczywiście przeważnie nie posiadamy stosownej wiedzy pozwalającej zmierzyć się z tym skomplikowanym zadaniem, ale przecież jesteśmy w stanie poddać weryfikacji samą osobę autora dzieła, z którego zamierzamy skorzystać. Wystarczy prześledzić jego dorobek, dowiedzieć się czy wydał jeszcze inne książki lub napisał jakieś artykuły naukowe i przede wszystkim zapoznać się z opiniami na jego temat. Jeśli są w przeważającej większości pozytywne, to nic nie stoi na przeszkodzie, aby w swoim tekście powołać się właśnie na jego autorytet.
Content Manager w SEOSPACE
Miłośnik słowa, dla którego pisanie i czytanie to nie pasja, lecz styl życia. Czyta wszystko i wszędzie, a natłok myśli uwielbia przelewać na papier lub ekran komputera. Regularnie zgłębia też tajniki SEO, po to, aby to co pisze było zgodne z obowiązującymi zasadami pozycjonowania stron. Specjalizuje się w tekstach blogowych i stara się, aby to co wychodzi spod jego pióra spełniało wszystkie wymagania czytelnika, zyskując jednocześnie jak najwyższe pozycje w Google. Prywatnie miłośnik literatury fantasy, przed którym światy wykreowane przez autorów tego gatunku nie mają żadnych tajemnic. Jednocześnie wielki miłośnik pisma ręcznego, najlepszej metody pozwalającej rozwinąć swoją kreatywność, ułatwiającej panowanie nad każdym słowem.
Szukasz wsparcia w Copywritingu?
Skorzystaj z bezpłatnej wyceny.